wtorek, 24 lutego 2015

Kamper i ... internet

Teraz z internetem w kamperze nie ma problemu bo jest:

- wifi na uczelniach
- wifi w bibliotekach
- wifi miejski z latarni
- prepaid lub własny abonamentowy w smartfonie lub poprzez router albo darmowy aero (update: doszło do tego, że mobilne LTE 25GB / miesiąc jest za 30pln... stan na 01.2016)
- wifi w wielu różnych miejscach: kafejki, stadion, akademiki
- wifi na stacji benzynowej
- wifi w pralni samoobsługowej
- znajomy z routerem
- wifi w sklepach: carefour, rossman
- wifi w centrach handlowych
- wifi w miejskim autobusie
- raz korzystałem z wifi za popularnym przewoźnikiem autobusowym jadąc blablacar :)

Nie raz parkowałem pod miejskim albo miałem blisko na spacer. W ładne ciepłe wieczory aż miło posiedzieć na ławeczce i popodglądać co w wielkim świecie widać i słychać ;-)

Kamperowe życie jest stworzone do mobilnego internetu. Albo internet do mobilnego życia.

Zaczyna się wiosna i wyjazd z miasta i internet to też już żaden problem. Wiele widać reklam internetu domowego. Za to internet poprzez smartfon/router LTE zasilany panelami słonecznymi albo doładowywany z alternatora kampera to już standard.

Witamy w świecie mobilnym.

sobota, 21 lutego 2015

kamper i... Twój potencjał

Zainspirowany tekstem http://michalpasterski.pl/2014/10/kto_ukryl_twoj_potencjal/ chcę przyznać, ze kamper jest bardzo dobrym narzędziem odkrycia siebie.
Znika strach o przetrwanie, o rachunki, o wyspanie. Życie zwalnia a ciało się regeneruje. Mamy zdolność do autoregeneracji, trzeba tylko na to pozwolić. Minimalny okres detoksu by odzyskać energię to 3 tygodnie do 2 miesięcy. Z tą myślą, że po tym okresie nic nie muszę. To zaczyn.
Sugeruję oszczędności na mniej więcej pół roku życia i rozpoczęcie procesu regeneracji na wiosnę - jeśli chcesz do tego pomocy kampera i ma być to przyjemne doświadczenie.

Co możesz zrobić już teraz?
Poczytać bloga. Posprzedawać duperele. Zainteresować się wynajęciem swojego mieszkania. Na decyzję o sprzedaży przyjdzie czas jak się jako tako zregenerujesz. Zainteresować się dietą. Przyjrzeć się swoim kontaktom. Kolejna wiosna za miesiąc :)

poniedziałek, 16 lutego 2015

Kamper i... po kolędzie

W mieście w końcówce karnawału chodzą księża po kolędzie. Pod który kościół podjechać? Czy zajrzy do mnie ksiądz?

czwartek, 12 lutego 2015

Kamper i... wóz drzymały

Drzymała miał problem ze zbudowaniem sobie domu. Nie pozwalały mu na to władze. Cała historia http://pl.wikipedia.org/wiki/Micha%C5%82_Drzyma%C5%82a
Co ciekawe Michał Drzymała bawił się w crowdfunding tylko bez internetu i przelewów internetowych.
Czym się różnią tamte czasy od dziś?
A gdyby tak zbudować duży kamper na ziemi co jest w ciągłej naprawie i nie jeździ. 
No taki z 200 m2 z drewna, słomy i gliny i koła z boku?

Pod jakie prawo by takie coś podlegało? Bez fundamentów a zamiast silnika piec rakietowy...

Takie coś mi się marzy w http://osadaidylla.blogspot.com

Kto chętny na zrzutkę?

poniedziałek, 2 lutego 2015

Kamper i... dzień niedźwiedzia

2 luty to arytmetycznie środek kalendarzowej zimy. Z mojego punktu widzenia to do cieplejszych dni zostało jedno duże pranie tzn mam zapas czystych rzeczy na 1.5 miesiąca więc to już nie problem do wiosny. Chodzi o suszenie najbardziej. Dni znacząco dłuższe i zdarzają się bardzo słoneczne poranki. W tym roku zima bardzo łagodna i pojawiła się realna możliwość zimowania w kamperze byle zdaszone i osloniete od wiatru..