wtorek, 21 marca 2017

41 urodziny

15 marca obchodziłem kolejne urodziny.

Mieć więcej lat niż tradycyjna wódka :) Po raz pierwszy w życiu !

cyfry cyfry cyfry Ach.

Piękny wiek pomiędzy okrągłym 40 a rzekomym ważnym 42, Dwa pełne obroty ziemi po 40 robią różnicę. Się utrwala i się łączy to co wcześniej się obawiałem i jakieś doświadczenie.

Tak właśnie - ciało w którym się oblokłem wiezie mnie już 41 obrotów ziemi.

Dziękuję Wam wszystkim za życzenia. Rozpoczynam z wiosną kolejny owocny sezon kamperowy :)

Wszystko ostatecznie się dobrze kończy. A jak się nie kończy dobrze to znaczy, że to jeszcze nie koniec :)































czwartek, 23 lutego 2017

Festiwal Podróżniczy Bonawentura 2017

Na rozpoczęcie sezonu kamperowego zostałem zaproszony na Festiwal Podróży i Przygody http://Bonawentura.org . Będę opowiadał o tym jak odzyskać czas i jak Kamper w mieście temu wybitnie pomaga :)
Prezentacja zaczynam tam 24 marca piątek o godzinie 18.
Ja będę już od rana.

Na wstępie odbędzie się premiera filmu "Kamper w mieście - odzyskać czas" . Potem przejdziemy do sesji pytań i odpowiedzi na różne interesujące Was pytania.
Zapraszam do zadawania już teraz pytań w komentarzach tu lub na facebooku pod postem na fanpage
Do wydarzenia można dołączyć tutaj https://www.facebook.com/events/1585081155141049/
Pełny program http://www.bonawentura.org/aktualnosci.php?id_akt=181

W sobotę z rana od 10.00 zrobimy dla chętnych inspirujące ćwiczenia w poszukiwaniu wymarzonego zajęcia i podniesienia inteligencji czasowej.

Wywiad:
http://www.bonawentura.org/aktualnosci.php?id_akt=185

Materiał z warsztatu sobotniego będzie nagrywany i dostępny będzie na grupie na facebooku: Odzyskać czas

Zapraszam do rozmów w kuluarach i w kamperze :)

Przy okazji: mam 4 wolne miejsca na wycieczkę z Mazowsza do Nowego Sącza i z powrotem. :)
Start w czwartek 23 marca godziny wieczorne. Postój gdzieś po drodze.
trasa: https://goo.gl/maps/LLZWeU2as1J2 23-26 marca.

W drodze powrotnej odwiedzę również ciekawe miejsce wioskę Agnihotry w Jordanowie.
http://www.homatherapypoland.org/pl/

Zapraszam.

Podpowiedzcie jak najlepiej dojechać z Mazowsza do Nowego Sącza?

Odwiedzę:
Radom
Skarżysko Kamienna
Kielce
Busko Zdrój
Brzesko
Zalipie
Stary i Nowy Sącz
Jordanów
Kraków






poniedziałek, 29 sierpnia 2016

Długość

Istnieje powiedzenie wśród kamperowców, że od kampera lepszy jest tylko większy kamper. (tak jak wśród motocyklistów i pojemności...) Okazuje się, że to nie do końca jest prawda. W mieście istnieje optimum związane z miejscami parkingowymi. Praktyczna okazuje się długość około 5 metrów. Jeździłem takim 4.8 jak i 6.5 a mój ma 5.3 i to z rowerem. Na miasto the best był 4.8 ale nie miał okna w łazience a ten 6.5 to kolumbryna, która jest za długa i wozi się powietrze. Minimalne moje wymagania wymiarowe to pełna wysokość stania i oddzielna łazienka/wc z oknem i tu klasyczne kampery z długością 5m są najlepsze.
Takie wymiary będzie miał #kamperopensource - dopisane do wymagań na liście życzeń idealnego kampera : zajrzyj na padlet jest to lista open i możesz dopisać co chcesz.
A, że ma być z zasady elektryczny pojawiła się wstępna robocza nazwa : Amper od kAmper ;-)

A tu fotka z samego centrum gdzie m2 mieszkania kosztuje więcej niż wart jest mój kamper, który ma 10m2....

piątek, 29 lipca 2016

Dzikość

Rzeki w Polsce są dzikie.  Zieloność. Naturalność. Kilka kilometrów za miasto. Roślinność aż oczy bolą. Gęsto, parnie i żywo. I kamper zaparkowany nad brzegiem. Baza. Schronienie. Zapas energii. I oaza suchości. Namiastka trwałości i zaplecze. Samowystarczalności sprzyjają ryby i łąka. Gdzieś w lesie grzyby. Kiełki,  mąki i zapałki. Głodówka w takim klimacie byłaby naturalna bo obfitość zionie z każdego kąta. Homo riverus. Nagość. Zioła, mięty, napary. I cisza nocą i rosa. Samotność. Ognisko, glina i własny chleb. Wszystko w odległości kluczyka. Solary i wiatrak chulają. Będzie energia na powrót. A co to jest powrót? A może to jest powrót? A może spłynąć w dół? Do rozlewisk? Czasami spotkany spływający. Pozdrowienia i wieści. A potem znów cisza. Dni coraz krótsze. Pełnia a potem ciemność przenikliwa. Rytm. Stałość a jednak zmiana. Permanetna. Tylko nurt stale się przesuwający. Dziki. Zdążyłem sobie przypomnieć jak to jest. U źródeł. Niedaleko. Gotowy. Połączony. W przepływie. A rzeka przepływa przez miasto... i wracam dziś kamperem do miasta . Mój dom jest i tu i tu #kamperwmiescie. Niestety jeszcze drogą asfaltową. W zapiskach koncepcyjnych #kamperopensource dopisałem, że chciałbym wracać rzeką.