piątek, 17 sierpnia 2012

Kamper i... rower miejski

W wielu miastach jest system rowerów miejskich.

Z punktu widzenia kamperowca w mieście to bardzo dobra wiadomość gdyż:
- mogę nie posiadać własnego roweru i go serwisować i zimować
- mam o jedno zmartwienie mniej i więcej miejsca bez roweru
- mogę rzadziej się przeparkowywać
- mogę wybierać miejsca bliżej miejsc wypożyczenia (dla odmiany)
- 20minut jest gratis
- znowu jest taniej a to dodatkowa rozrywka jakby nie patrzeć :-)
- będę jeszcze zdrowszy
- poznam nowych ludzi
- poznam nowe miejsca
- mam bliżej czasowo
- nie muszę posiadać bagażnika na rower

Po darmowych hotspotach miejskich i darmowych miejscach do parkowania
po za strefą (a w weekend w całym mieście) i po darmowej wodzie
dodając możliwość darmowej energii słonecznej latem i tanich lotach na
okres zimowy doszła kolejna istotna darmowa rozrywka sprzyjająca na
wielu polach.

Życie jest piękne więc korzystam.

Do zobaczenia na szlaku :-) Proponuję wspólną wycieczkę rowerami.

środa, 15 sierpnia 2012

zrob to sam - warsztaty samowystarczalnosci

W ramach wakacji poza miastem wybrałem się na kilka tygodni w centralną Polskę.
Dołączyłem do warsztatów samowystarczalności i poznałem innych
zainteresowanych tą tematyką.
Co prawda główną osią jest budowanie ale kamper też wpisuje się w ten
nurt i poznałem innych kamperowców i innych zwolenników
samowystarczalności.
więcej szczegółów tutaj: http://cohabitat.net/lodz-zrob-to-sam-festiwal.html
można jeszcze gościnnie odwiedzić i się conieco dowiedzieć.
Okazuje się, że pomysłów na samowystarczalność energetyczno-żywieniową
jest conajmniej kilka.
A jaki jest Twój pomysł na samowystarczalność?

środa, 1 sierpnia 2012

Ochota ul. Reja

Witam Was z Ochoty.
Ulica Reja jest bardzo sympatyczna jak na Warszawę. Kilka dni
zabawiłem w dzielnicy emeryckiej na Rakowcu, bardzo zielono a tutaj na
Reja jest po prostu sielankowo przy samej wodzie i parczek niczego
sobie. Poznałem sąsiada i zaprosiłem na kawkę i ziemniaczki z solą i masełkiem i
się co nieco dowiedziałem o okolicy.
Jutro wyjazd za miasto ale chętnie tu wrócę poraz trzeci. Może dlatego
lubię to miejsce bo pierwszy raz tu parkowałem w mieście.
Sezon jeszcze trwa i pogoda dopisuje a ptaszki zaglądają bezpośrednio w okno.
Blisko woda ze źródła oligoceńskiej.
Kończę bo chcę wysłać zanim mi laptop zgaśnie i dalej w miasto spacerowo.
pozdrowienia z miasta