Witam Was z Ochoty.
Ulica Reja jest bardzo sympatyczna jak na Warszawę. Kilka dni
zabawiłem w dzielnicy emeryckiej na Rakowcu, bardzo zielono a tutaj na
Reja jest po prostu sielankowo przy samej wodzie i parczek niczego
sobie. Poznałem sąsiada i zaprosiłem na kawkę i ziemniaczki z solą i masełkiem i
się co nieco dowiedziałem o okolicy.
Jutro wyjazd za miasto ale chętnie tu wrócę poraz trzeci. Może dlatego
lubię to miejsce bo pierwszy raz tu parkowałem w mieście.
Sezon jeszcze trwa i pogoda dopisuje a ptaszki zaglądają bezpośrednio w okno.
Blisko woda ze źródła oligoceńskiej.
Kończę bo chcę wysłać zanim mi laptop zgaśnie i dalej w miasto spacerowo.
pozdrowienia z miasta
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz