Aby obniżyć koszty paliwa o które często ludzie pytają wystarczy nie jeździć. Większość czasu nie jeżdżę więc moje koszty paliwa są prawie pomijalne. Policzyłem raz w jednym roku robiłem 10km co tydzień a sezon ma 40 tygodni. Dla równego rachunku przejechałem powiedzmy 500km.
Razem z akcyzą wliczoną do paliwa wychodzi średnio 50litrów x 4pln/litr ~ 200pln na paliwo.
Jak chcę pojechać gdzieś dalej to wystawiam ogłoszenie na blablacar :) Staram się również jeździć ekonomicznie i szukam tanich stacji przed wyjazdem na serwisach https://www.cenapaliw.pl/ lub http://www.stacjebenzynowe.pl Mam już kilka ulubionych wysokich i z dodatkowymi atrakcjami :)
Gdybym jadł frytki i miał zużyty olej to by wyszło jeszcze taniej ale nie jem frytek ani nie używam oleju roślinnego do smażenia. Wolę kokosowy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz